kajakami wzdłuż morskiego brzegu w Maine. Tropienie śladów

  • Nikolas

kajakami wzdłuż morskiego brzegu w Maine. Tropienie śladów

22 May 2022 by Nikolas

historii i pomników natury w Nowej Funlandii, i tak dalej. Opis każdej trasy pełen był atrakcyjnych szczegółów i Sebastian uświadomił sobie, że sam bardzo rzadko podróżował gdzieś dla przyjemności. Ściganie bandytów w Kolumbii nie było tym samym, co podziwianie fascynującej kultury i krajobrazów tego kraju. Madison weszła do kuchni i usiadła naprzeciwko niego. – Szpiegujesz moją mamę? Żadnego ,,dzień dobry’’ ani uprzejmego pytania o stan jego zdrowia. Sebastian spojrzał na nią nad ekranem. – Sprawdzam swoją pocztę. – Przecież modem nie jest podłączony. – No dobrze. Szpieguję twoją mamę. Spojrzała mu prosto w oczy. – Po co? Co za nieznośny dzieciak. – Masz piętnaście lat. Dlaczego nie pracujesz podczas wakacji? – Pracuję. Pomagam mamie. – To nie to samo. Skrzywiła się. Sebastian był pewien, że gdyby nie był tak posiniaczony, Madison powiedziałaby mu, co o nim myśli. Ta mała miała charakter. Zamknął plik z finansami Lucy. Łatwiej było wytłumaczyć się z przeglądania folderów reklamowych. Pomyślał, że będzie musiał porozmawiać z Lucy o zabezpieczeniu niektórych plików hasłem. – Czy mogłabyś mnie zawieźć do motelu? – spytał. – Skoro tutaj mam lizać swoje rany, muszę zabrać stamtąd kilka rzeczy. – Ja?! – Tak, ty. Przecież prowadzisz? – Mam pozwolenie na jazdę pod nadzorem. Nie mogę jechać sama, bez nikogo dorosłego... – Jestem dorosły. Madison zamknęła usta. – Idź i zapytaj mamę o pozwolenie, a ja skończę śniadanie. Dziewczyna wyglądała na zdumioną. – Mówisz poważnie? – A czy wyglądam, jakbym żartował? – westchnął Sebastian. – Wczoraj spadłem ze skały i nie jestem w nastroju do dowcipów. Madison wymamrotała coś pod nosem i wyszła. Sebastian zauważył, że w jego obecności dziewczyna staje się spięta, ale nie miał pojęcia dlaczego. Po chwili wróciła zdyszana. – Mama mówi, że nie ma mowy. – Dlaczego? Bez słowa wzruszyła ramionami. Była ładna i bardzo podobna do ojca. Sebastian uśmiechnął się szeroko. – Chcesz powiedzieć, że nie pokłóciłaś się o to z mamą? Myślałem, że wszystkie piętnastolatki aż piszczą, żeby usiąść za kierownicą. – Mam mnóstwo pracy – powiedziała szybko i znów uciekła. Wzruszył ramionami. Widocznie wyglądał jeszcze gorzej, niż przypuszczał, ale przynajmniej w głowie zaczynało mu się rozjaśniać. Po zjedzeniu śniadania poczuł się lepiej. Umył naczynia,

Posted in: Bez kategorii Tagged: joriadis kostek, malinka na ciele, w którym tygodniu ruchy dziecka,

Najczęściej czytane:

nic by nie powiedziała, gdyby nie fakt, że zmierzali

w przeciwnym kierunku: oddalali się od rancza. - Dokąd jedziesz? - zagadnęła, usiłując nadać swojemu głosowi w miarę normalne brzmienie. ... [Read more...]

moim życiu firma Vicuna.

- Ale jesteś z tego zadowolona? - No chyba! Teraz, wiele lat później, przy lunchu w Isoli przy ... [Read more...]

W sobotę wieczorem prosto spod prysznica zanurkowali

do łóżka, kochali się bardzo długo, potem spali, potem znowu się kochali. I znowu. I znowu. W niedzielę podobnie, z krótkimi przerwami, koniecznymi, by ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 eu.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste